Dawne ortografie, gramatyki i podręczniki języka polskiego
Tomasz Kurhanowicz★ urodził się w Brześciu nad Bugiem★ w roku 1801★ jako syn Jana i Agaty z Oleszkiewiczów. Nauki początkowe pobierał w szkole powiatowej, prowadzonej przez bazylianów. Do szkoły średniej uczęszczał w Żyrowicach. W latach 1820–1823 studiował na Wydziale Literatury i Sztuk Pięknych Uniwersytetu Wileńskiego. Stopień kandydata otrzymał 25 czerwca 1823 r., a za wysokie wyniki w nauce nagrodę 100 rubli srebrnych. Pracę nauczyciela rozpoczął w gimnazjum wileńskim, zastępując najpierw bezpłatnie nauczyciela wymowy, potem języków starożytnych. Jego uczniem był Juliusz Słowacki★. Uczył również w Kownie, w Białymstoku i w Grodnie. W latach 1833–1840 był wykładowcą języka polskiego w Głównym Instytucie Pedagogicznym w Petersburgu. Dosłużył się rangi radcy dworu★. W 1840 r. po przyjeździe do Królestwa Polskiego otrzymał (w Warszawie) etat nauczyciela języka polskiego w gimnazjum realnym. Po ślubie z Eleonorą Jasińską (1844) podjął też wykłady na prowadzonej przez żonę pensji★. Dwa lata później został powołany na profesora języka i literatury rosyjskiej w warszawskiej Akademii Duchownej, gdzie pracował aż do emerytury w 1859 r. Za wybitne osiągnięcia zawodowe nauczyciela literatury i języka rosyjskiego otrzymał w 1856 r. medal św. Stanisława kl. II. Zmarł w Warszawie 27 października 1865 r.[Żmuda 1979, 165; Massalski 2004].
Przewodnik do praktycznej nauki języka polskiego dla Rosjan jest ostatnim dziełem opublikowanym przez Kurhanowicza. Zgoda na publikację książki została podpisana przez cenzora I. A. Rogalskiego 16(28) lutego 1865 r.
Struktura dzieła
Podręcznik składa się z trzech zasadniczych części (części są nienumerowane): część pierwsza (s. 1–46) jest zatytułowana: Azbuka polskaja, razdielennaja na bukwy głasnyja i sogłasnyja (tytuł w języku rosyjskim), natomiast część drugą (s. 47–69) i trzecią (70–107) stanowią wybory tekstów (tytuły podane po polsku): Wybrane podania kronikarskie dla wprawy do czytania po polsku (część druga), Przykłady poezij (część trzecia).
Azbuka polskaja, razdělennaja na bukvy głasnyja i sogłasnyja
W części pierwszej autor oddzielnie omawia samogłoski (bukwy głasnyja), oddzielnie spółgłoski (bukwy sogłasnyja)★. Podana jest też ich transkrypcja★ na język rosyjski. Samogłosek wymienia 10: a, e, o, u, y, ą, ę, é, ó oraz i (s. 1).
W przypisie wyjaśnia, że ą jest wymawiane jak połączenie o + n (w wyrazie onъ), ę jak e + n (w enъ), natomiast é jest wymawiane jak rosyjskie u/ i lub ы. Spółgłoski dzieli na diebiełyja (= grubo brzmiące, otwarte): b, c, d, f, g, h, k, ł, m, n, p, r, s, t, w, z, ż; tonkija (= cienko brzmiące, ścieśnione): b', ć, f', m', ń, p', ś, w', ź – l, j; dwojstwiennyja (= podwójne): ch, cz, rz, sz, dz, dż – dź★. Dodaje, że znak miękkości nad literami oznaczającymi spółgłoski odpowiada rosyjskiemu ь, w pozycji przed samogłoską miękkość spółgłoski jest oznaczana literą – i (np. pieśń, sierp). W wykazie wymienia 43 litery: a, ą, b, b', c, ć, cz, d, dz, dź, dż, e, é, ę, f, f', g, h, ch, j, i, k, l, ł, m, m', n, ń, o, ó, p, p', r, rz, s, ś, sz, t, u, w, w', y, z, ź, ż. Uwaga o wymowie polskiego h jak г w słowach rosyjskich Бoгa, благо świadczy, że odróżniał h (krtaniowe) od χ tylnojęzykowego. Jest to cecha charakterystyczna dla języka osób pochodzących z dawnych Kresów. Zaznaczona jest wyraźnie miękkość spółgłosek wargowych w wygłosie.
Po omówieniu alfabetu polskiego przechodzi do wyrazów i zdań. Tytuły poświęconych im fragmentów tekstu podane są w języku rosyjskim i przetłumaczone na polski:
Wyrazy jednozgłoskowe (Słowa odnosłożnyja)
Wyrazy kilkozgłoskowe (Słowa mnogosłożnyja)
Wyrazy połączone w frazesy (Słowa sojediniennyja w frazy)
Wyrażenia, okazujące ważniejsze własności polskiego języka we względzie gramatycznym (Frazy, priedstawlajuszczija ważniejszyja swojstwa polskago jazyka w otnoszenii grammaticzeskom).
Całość dopełniają Formy obraszczanij (tytuł tylko w języku rosyjskim).
W poszczególnych podrozdziałach (poza zwrotami grzecznościowymi) podane są tylko przykładowe formy, natomiast komentarz gramatyczny znajduje się w przypisach.
Trudno znaleźć jakiś wspólny klucz uzasadniający układ przykładów w obrębie działu traktującego o wyrazach jednozgłoskowych i kilkozgłoskowych. Nie jest nim część mowy (najwięcej jest co prawda rzeczowników, ale są też czasowniki, przymiotniki, zaimki), nie jest nim spółgłoska wygłosowa ani kolejność alfabetyczna (po sęk został wymieniony zięć, potem rzęd). Autor zwraca uwagę na wymowę grupy au w wyrazach obcego pochodzenia (np. laur – wyraz jednozgłoskowy, Au-gust, Eu-ropa), w których w odróżnieniu od wyrazów rodzimych u nie tworzy sylaby (por. na-u-ka). Uwagi o akcencie w języku polskim pojawiają się w części poświęconej wyrazom kilkozgłoskowym. Wyjątki od ogólnej zasady (akcentowania na przedostatniej sylabie) dotyczą niektórych wyrazów zapożyczonych z obcych języków (m'uzyka, m'achina) i form typu: cz'ytałbym, sł'usznieżto?, b'yliśmy, b'ylibyśmy. Dodanie by, że czy to nie zmienia miejsca akcentu słów, z którymi te cząstki się łączą.
Przykłady wyrazów połączonych w zdania zostały ułożone tematyczne i podzielone na 10 grup. Przykładowo w grupie 1. znajdują się zdania dotyczące czasu: podziału dnia na godziny, dni tygodnia, miesięcy i pór roku, w 8. zaś metali i rzeczy z nich wyrabianych, ostatnia poświęcona jest człowiekowi. Pod przykładami zarówno pojedynczych wyrazów (jedno- i wielosylabowych), jak i zdań są podane ich tłumaczenia na język rosyjski. Wyrazy polskie wyróżnione są drukiem pogrubionym, większą czcionką, w następujący sposób:
Brzeg, drzwi, gra, głos, kłos, włos, łza
Берегъ, двери, игра, голосъ, колосъ, волосъ, слеза (s. 3)
Do herbaty potrzebny jest samowar, taca z filiżankami, cukiernica,
Къ чаю нужны: самоваръ, подпосъ съ чашками, сахарница,
imbryczek, śmietanka, koszyk z ciastem.
чайникъ, сливки, корзинка съ бěлымъ хлěбомъ (s. 7)
Inny układ przyjął autor w części poświęconej wyrażeniom egzemplifikującym najważniejsze właściwości gramatyczne języka polskiego. W kolumnie lewej znajduje się tekst polski, w prawej tłumaczenie rosyjskie. Objaśnienia gramatyczne (ważniejsze) podane są pod zamieszczonymi tekstami. Por. niżej:
Tekstów jest siedem: pierwsze trzy opatrzone są informacjami o rzeczowniku, pod tekstem czwartym znajdują się uwagi o przymiotniku, pod piątym o liczebniku, pod szóstym o zaimku i czasowniku, pod siódmym zaś o związkach składniowych (tu też znalazła się wiadomość o przyimkach). Komentarze dotyczą przede wszystkim fleksji, ale autor wprowadza też elementy słowotwórstwa. Podaje np., że imiesłów przysłówkowy na -ąc tworzy się od imiesłowu przymiotnikowego na -ący★. Jeśli chodzi o związki składniowe zwraca uwagę m.in. na konstrukcje: z liczebnikiem (np. dwie rzeki płyną // płynie rzek dwie), większy + od + dopełniacz (np. Paryzki łokieć większy jest od warszawskiego), postać orzeczenia imiennego (jest + rzeczownik – zasadniczo w narzędniku / przymiotnik – zasadniczo w mianowniku, choć są wyjątki, np.: nauka jestto słodki owoc czy być szczęśliwym).
Przytoczone formy fleksyjne rzeczowników są identyczne z formami współczesnymi. Archaiczną końcówką, która zyskuje aprobatę Kurhanowicza, jest -y w narzędniku lm. w połączeniu z przymiotnikiem: wielkiemi pany. Z towarzyszących odmianie rzeczownika oboczności głoskowych wymienia: w zakresie spółgłosek: b – b'; p – p'; m – m'; w – w'; f – f'; n – ń; d – dź; t – ć; r – rz; z – ź; s – ś; ch – sz; h – ż; g – ż, dz, ż; k – c, cz (np. kot – koc'e, snop – snop'e), w zakresie samogłosek: ę – ą; e – a/o; o – ó; é – e czy e (zwane przez niego wstawnym) – ø (np. błąd – błędu, kwiat – kwiecie, uczony – uczeni, sól – soli, chléb – chleba, widelec – widelca).
Do przymiotników pritiažatielnych (= dzierżawczych/posiadalnych★ zalicza zaimki: mój, twój, swój.
Na podstawie zakończenia 3. os. lp. czasu teraźniejszego przyjmuje, że w języku polskim są trzy koniugacje: I – na a: czytać – czyta, II – na e: pisać – pisze, III – na i/y: czynić – czyni, słyszeć – słyszy. Podaje, iż w wypadku czasowników należących do III koniugacji końcówka 1. os. lm. -my może się skracać („możet sokraszczat’sia”) do -m (służymy > służym, postąpimy > postąpim). Zestawiając formy bezokolicznika z formami czasu przeszłego, pisze o wymianie ć na ł: padać – padał, polować – polował, czynić – czynił. Formy złożone typu: napisałem był, czytaliśmy byli, spotykane u niektórych pisarzy, uznaje za niepotrzebne. W tej funkcji – w jego przekonaniu – w zupełności wystarczą formy (bez był, byli) czasu przeszłego: napisałem, czytaliśmy.
Wypisy
Włączone do przewodnika wybory tekstów (zawierające tłumaczenia i objaśnienia na język rosyjski trudniejszych słów, np. równość★ czy Rzeczypospolita★, służą zarówno kształceniu umiejętności językowych, jak i zapoznają z historią, literaturą i kulturą polską. Teksty załączone w części drugiej w wielkim skrócie przedstawiają dzieje Polski od przyjęcia chrztu do panowania ostatniego „obieralnego” króla Stanisława Augusta (Poniatowskiego). Część trzecia: Przykłady poezij zaznajamia z dorobkiem literackim (miarami wierszy) polskich poetów od renesansu po wiek XIX. Przytoczone zostały utwory (lub ich fragmenty) autorstwa m.in. Franciszka Karpińskiego (Pieśń poranna, Psalm CXX), Jana Kochanowskiego (Psalmy: XLVI, VIII, XXIX), Władysława Syrokomli (Pieśń do Matki Boskiej), Wincentego Pola (Pieśń o ziemi naszej★), Marii Ilnickiej (Obrazki historyczne), Adama Mickiewicza (Trzech Budrysów), Kazimierza Brodzińskiego (Zasław), Ignacego Krasickiego (bajki – Żółw i mysz, Talar i czerwony złoty, Podróżny, Wino szampańskie).
Uwagi ogólne
Kurhanowicz, by przybliżyć odbiorcy rosyjskiemu prawidła gramatyki polskiej, z jednej strony zwraca uwagę na cechy wspólne („v pol’skom jazyke tak kak i v russkom”, np. liczba przypadków, końcówki przymiotnika w lm. z wyjątkiem mianownika, biernika i narzędnikowej -emi), z drugiej na różne (np. zakres użycia form odmiany prostej przymiotnika: ros. этотъ человěкъ добръ, ale po polsku – ten człowiek jest dobry, użycie zaimka osobowego przy czasowniku: ros. я былъ, po polsku – byłem, końcówka czasownika wskazująca na osobę czy narzędnik sprawcy: ros. coзданный Богомъ – stworzone od Boga). Autor podkreśla wagę kontekstu przy ustalaniu znaczenia słów i ich tłumaczeniu na język rosyjski. Podaje przykład czasownika mieć, który w jednych wypadkach tłumaczy się jako imiet’ (miałeś piękną bibliotekę), w innych – chotiet’ (mieć chęć), jeszcze w innych – goworiat (miał mieć znaczny majątek).
Podręcznik był adresowany do osób, które znały język polski. Należał, jak dzisiaj byśmy powiedzieli, do podręczników dla zaawansowanych★.
Zainteresowanych dokładniejszym poznaniem gramatyki języka polskiego (też wierszopisarstwa) autor odsyłał do swojej Gramatyki języka polskiego przepisanej dla szkół okręgu naukowego warszawskiego, nakładem tegoż okręgu – co zaznaczył – wydanej w Warszawie w roku 1860. Pierwsze wydanie gramatyki ukazało się anonimowo w Wilnie w 1832 r. Gramatyka polska Kurhanowicza była przyjęta w 1835 r. dla szkół wydziału b. Uniwersytetu Wileńskiego [Wójcicki 1864], ok. 1840 r. znalazła się na liście podręczników zaleconych przez kuratora Okręgu Naukowego Warszawskiego do nauki języka polskiego w gimnazjach i szkołach powiatowych★. Była używana w szkołach Królestwa Polskiego przez długie lata [Adrianek 1988/1989, 55]. Z ówczesnych gramatyków powoływał się na Kurhanowicza Jan Nepomucen Deszkiewicz [Burdowicz-Nowicka 1961, 132].
Oceny ogólne gramatyki są surowe. Plebański [1862, 554] wspomina o Kurhanowiczu jedynie z obowiązku bibliograficznego, Bieńkowski [1901] pomija zupełnie jego nazwisko. Plenkiewicz napisał: „nie posunął naprzód nauki języka...”, ale zaraz dodał: „Bacząc wszakże na czas, w którym mu pracować przypadło, niepodobna mu odmówić zasługi, iż w młodych pokoleniach podtrzymywał znajomość mowy ojczystej, i kształcił i rozwijał przez nią umysły” [Plenkiewicz 1904, 422]. Dobrze natomiast był oceniany opis składni (za prostotę wykładu, właściwy dobór przykładów i ocenę poprawności konstrukcji składniowych★ [por. Zdanowicz, Sowiński 1878, 221; Plenkiewicz 1904; Podracki 1982]. Spośród gramatyków epoki przednaukowej wyróżniał się Kurhanowicz rozumieniem istoty czasowania i jego konwencjonalności, tym, „że w języku wyodrębniamy z niepodzielnego continuum, jakim jest czas fizykalny, istotne dla nas fazy. Wprowadza więc chwilę mówienia jako punkt wyróżniony, w stosunku do którego ustala się stosunki czasowe w tekście” [Skarżyński 2001, 166].
Terminologia, którą stosował w swojej gramatyce języka polskiego (z 1834, 1841), była na tle stosowanej przez autorów mu współczesnych „ciekawsza i bogatsza” [Koronczewski 1961, 55]. W wydaniu Składni i pisowni języka polskiego z 1852 r. zostały wprowadzone jako odpowiedniki terminów polskich terminy rosyjskie, tytuły rozdziałów (z wyjątkiem I), niekiedy też podrozdziałów są tłumaczone na język rosyjski★.
Podręcznik był wydany tylko raz. Anons o jego wydaniu ukazał się w „Bibliotece Warszawskiej”★, zwrócono w nim uwagę na wypisy, które cechowała trafność doboru poezji i prozy.
W krótkim omówieniu zwrotów grzecznościowych autor podaje formuły adresowane do:
- panującego: Najjaśniejszy Panie!, Najjaśniejsza Pani!; w samej mowie zaś można użyć zwrotu: Wasza Cesarska Mość! Wasza Królewska Mość!; o panującym wskazane jest mówić: Najjaśniejszy Pan, Najjaśniejsza Pani, o obojgu: Najjaśniejsi Państwo;
- książąt: Jaśnie Oświecony Książę!, Wasza Książęca Mość!;
- hrabiego (grafa): Jaśnie Wielmożny Panie Hrabio!;
- urzędników wyższych rangą: Jaśnie Wielmożny Panie!, Jaśnie Wielmożny Ministrze!, Jaśnie Wielmożny Jenerale!;
- urzędników niższych rangą: Wielmożny Panie!
Ostrzega przed używaniem w mówionym języku (żywej mowie) form liczby mnogiej (por. ros. Здраствуйте, Прoщайте) zamiast liczby pojedynczej (Witam Pana, Żegnam Pana) i otczestwa (por. ros. Иванъ Ивановичъ) zamiast Panie Janie!. Pisze, że w języku polskim wystarczy do nazwy stanowiska, nazwiska czy imienia dodać Panie: Panie Sędzio!/Kapitanie!/Janie!. Natomiast zwracając się do kogoś per Pan/Pani, szacunek można wyrazić formą 3. os. lp. (zamiast 2. os.) czasownika (Czy Pani była (zamiast: byłaś) dziś w kościele?).